BKS odniósł cenną wygraną na zakończenie 7 kolejki spotkań piłkarskiej IV ligi. Zespół trenera Zbigniewa Sieradzkiego pokonał pakoską Noteciankę.
Bydgoski zespół strzelił rywalom trzy gole, choć na wszystkie trafienia kibice musieli czekać do drugiej części spotkania. Pierwszy gol padł w 64′, a jego autorem był Gracjan Żeglarski, który również wykorzystał błąd bramkarza gości, który wyszedł z własnej bramki i próbował interweniować poza polem karnym. W ostatnich dziesięciu minutach, wygraną BKS-u przypieczętowali Arkadiusz Woźniak i Rafał Kostkowski.
Dla Budowlanego KS była to trzecia wygrana w tym sezonie ligowym. Zespół trenera Zbigniewa Sieradzkiego dzięki zainkasowanym trzem punktom, awansował w tabeli na dziewiąte miejsce i ma w dorobku 11 punktów. Okazję do jego powiększenia, piłkarze BKS-u będą mieli w najbliższą sobotę (21 września), kiedy to na wyjeździe zagrają z Chełminianką Chełmno (początek o 12:30), a w ostatni weekend września na Sielskiej derbowy mecz z Chemikiem Moderatorem (12:00), który w tej kolejce przegrał na wyjeździe z Unią Gniewkowo 1:2.
IV LIGA PIŁKI NOŻNEJ – SEZON 2019/2020, RUNDA JESIENNA – 7 KOLEJKA – 15.09.2019 R.
BUDOWLANY KS BYDGOSZCZ – NOTECIANKA PAKOŚĆ 3:0 (0:0)
Bramki: Gracjan Żeglarski 64′, Arkadiusz Woźniak 80′, Rafał Kostkowski 90+1′
BUDOWLANY KS: Kmiecik – Pobutkiewicz, Dusza, Martin Dąbek – Włodarczyk, M. Sieradzki, Żeglarski (80′ Starzyński) – Siekirka (86′ Błażejewicz), Woźniak (83′ Saganowski), R. Kostkowski.
Brawo !!
W najbliższą sobotę o godz.7,30 sprzed siedziby klubu(Gdańska 163) nastąpi wyjazd młodzików sekcji la BKS na Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików do Sopotu.Lista startujących znajduje się tutaj.
Za wyjazd odpowiedzialni są trenerzy D.Kaźmierczak,E Szzcerkowski i T.Lewan.
Trzymamy kciuki!!
Finał damskiego biegu na 400 metrów był niezwykle miłym dla oka spektaklem. Doskonale znane z reprezentacyjnej sztafety Iga Baumgart-Witan, Anna Kiełbasińska, Justyna Święty-Ersetic oraz Małgorzata Hołub-Kowalik niemal ławą biegły na wysokości głównej trybuny radomskiego stadionu. Na metę wpadły uzyskując czasy poniżej 52 sekund! Mistrzynią kraju została Iga Baumgart-Witan (51.48), która minimalnie zdystansowała Annę Kiełbasińską (51.51, rekord życiowy). Trzecia była mistrzyni Europy z Berlina Justyna Święty-Ersetic – 51.64. Tytułu wywalczonego przed rokiem w Lublinie nie udało się obronić Małgorzacie Hołub-Kowalik. Koszalinianka była w Radomiu czwarta – 51.92.
- Każda z nas chciała tutaj wygrać. Gdyby mniej wiało to wyniki byłyby jeszcze lepsze. Stać nas na więcej bo teraz jesteśmy w ciężkim treningu. - mówiła po biegu nowo kreowana mistrzyni Polski.
Przed finałem siekiera wisiała w powietrzu. Nie rozmawiałyśmy ze sobą i każda chciała tu wygrać. To jednak ja najlepiej poradziłam sobie z ciężkimi warunkami, bo bardzo wiało. Wyniki mogły być zatem jeszcze lepsze, ale każda z nas jest też w ciężkim treningu, dlatego myślę, że stać nas na jeszcze więcej